To był dobry interes jeszcze 10 lat temu.
Dzisiaj na jedną padlinę czeka 100 chętnych albo i więcej.
Teraz by zarobić w ten sposób trzeba nadwyrężać sumienie, szukać tragedii życiowych ludzi oczadzonych itp i na nich żerować.
...
rozwiń
Dzisiaj na jedną padlinę czeka 100 chętnych albo i więcej.
Teraz by zarobić w ten sposób trzeba nadwyrężać sumienie, szukać tragedii życiowych ludzi oczadzonych itp i na nich żerować.
Nikt normalny nie sprzeda za grosze mieszkania pierwszemu z brzegu skoro może sprzedać chociażby docelowemu użytkownikowi za większe pieniądze, co to ludzie nie potrafią do zakupionego lokalu nająć sobie ekipę remontową? W Krajach bogatych to funkcjonuje bo ludzie pilnują swoich biznesów i prac z których mają kokosy i stać ich na pasienie pośredników a nie stać ich na stratę swojego czasu i sił.
Tak tak, ludzkie tragedie to jedyne okazje jakie mogą się zdarzać a i to jak napisałem wyżej trzeba dopaść padlinę jako pierwszy...
zobacz wątek
7 lat temu
~Forum Radunia Maestro