Odpowiadasz na:

z perspektywy

Posiadałem modele z roczników 86 (1.3) 91(1.8D) 94(1.3) obecnie poruszam się wersją z 97(1.4) roku. Diesla w wersji bez turbiny odradzam poza ekonomiką jest to silnik nie godny człowieka. Zimą nie... rozwiń

Posiadałem modele z roczników 86 (1.3) 91(1.8D) 94(1.3) obecnie poruszam się wersją z 97(1.4) roku. Diesla w wersji bez turbiny odradzam poza ekonomiką jest to silnik nie godny człowieka. Zimą nie można liczyć na szybki rozruch auto huczy i buczy co wpływa znacznie na komfort. Jesli mowa o silnikach 1.3 i 1.4 z hydraulicznymi popychaczami to prawdziwy majstersztyk (tymi silnikiami wykończylem 4 alternatory) kręca sie ładnie sa dynamiczne i lubia pokazać pazurki spalanie 6 litrów przy 90-100km i 11-14 litrow 130-160km/h. odradzam tez silnik 1.3 w konwencjonalnym wykonaniu gdy stoimy z boku mamy wrazenie ze to silnik wysokopreżny za to z wymienionych modeli benzynowych najoszczedniejszy ponizej 6l przy 90km/h. Na koniec najlepsze nie bede pisal o podgrzewanych szybach przednich czy innych smaczkach. Najważniejsze w tych autach jest zawieszenie. Auto daje poczucie bezpieczeństwa i pełnej kontroli szybkie zakręty i trdudne warunki drogowe to poezja dla tego auta zaden golf BMW nie da wam tyle frajdy na krętych drogach. Autko wybacza wiele jedynym wyjątkiem są modele z silnikiem wysokopreznym z racji tego ze jest inaczej rozlożona masa w szybkich lukach moze wymagac od nas uwagi

zobacz wątek
17 lat temu
~r-aven

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności