Odpowiadasz na:

szkoda ze robil go ford

witam od 5 lat mam scorpio 2.0 EFI DOHC sedan MK1 z 91, ktore juz umiera z braku funduszy i oplacalnosci remontu ale bedzie mi go brakowac. Dla mnie najwieksza wada tego auta jest to ze robil go... rozwiń

witam od 5 lat mam scorpio 2.0 EFI DOHC sedan MK1 z 91, ktore juz umiera z braku funduszy i oplacalnosci remontu ale bedzie mi go brakowac. Dla mnie najwieksza wada tego auta jest to ze robil go ford bo sam model jest bardzo udany - nie liczas drobnych wad jak.np idiotyczne punky mocowania pasow z przodu powodujace urazy glowy przy uderzeniach bocznych. Ogolnie auto nie nawalilo ani razu ale powoli wszystko siada, glownie elektryka.
Zeby poszalec to trzebaby miec coswortha ale przy 2.0 tez da sie jezdzic a potrafi palc mi mniej niz kiedys duzy fiat przy silniku 1.5 - w takim aucie zalezy tez jak masz ciezka noge. Ale najlepsze jest zawieszenie - ogolny komfort jazdy jak w wozie drabiniastym czyli czujesz kazdy kamien ale za to na zakretach ma sie suche pampersy - kilka razu juz chyba uratowal mi staruszek du...e przy gwaltownych manewrach gdy jakis slepak wyjezdzal z boku na pale. Ogolnie bardzo polecam - jezeli chce sie miec full-wypas bryka a nie ma sie funduszy na Merca czy BMW to jedyna alternatywa jest Scorpio.