Re: Forumowe pupile-czyli nasze kochane zwierzaki :D
> "jesteś chłopcem zapatrzonym w siebie i wierzącym tylko w swoje zdanie"
Od dawna (niestety..) nie jestem chłopcem a i wiarę w swoje zdanie nie uważam za przywarę.
Masz...
rozwiń
> "jesteś chłopcem zapatrzonym w siebie i wierzącym tylko w swoje zdanie"
Od dawna (niestety..) nie jestem chłopcem a i wiarę w swoje zdanie nie uważam za przywarę.
Masz rację: nie wiem, o co chodzi w takich akcjach.
Lubię .. wręcz kocham zwierzęta. Dlatego też neguję akcyjność afirmacji miłości do zwierząt.
Uważam to za hipokryzję - bo tak naprawdę nie rozwiązuje to problemu bezdomności. Jedynie zaspokaja miłośc własną tzw "obrońców zwierząt"
Można (bez glębszej refleksji) uznać to za swego rodzjau faszyzm, ale uważam, że jeśli nie ma technicznej możliwości zaopiekowania się WSZYSTKIMI bezdomnymi zwierzętami to dokarmianie i kastracja NIEKTÓRYCH tylko spotęguje problem. Paradoksalnie - mniejszym złem jest wytrzebić wszystkie do nogi
To moje zdanie. Póki mamy jeszcze resztki wolności - nie ma obowiązku się z nim ukrywać - ani tym bardziej przymusu: zgadzać.
zobacz wątek