Całkiem nowe dane:
Sądy okręgowe zawieszają postępowania w procesach o kredyty frankowe z powodu oczekiwania na uchwałę Sądu Najwyższego. Nie jest to powszechna praktyka, ale mimo...
rozwiń
Całkiem nowe dane:
Sądy okręgowe zawieszają postępowania w procesach o kredyty frankowe z powodu oczekiwania na uchwałę Sądu Najwyższego. Nie jest to powszechna praktyka, ale mimo wszystko występują takie przypadki. Prawnicy uważają, że w tym działaniu nie ma żadnej podstawy prawnej. I zwracają uwagę m.in. na dotychczasowe orzecznictwo. Do tego dodają, że odraczanie nie jest korzystne dla frankowiczów, a jedynie dla banków. Oczywiście są sądy, w których w ogóle nie dochodzi do takich sytuacji. Orzekający sędziowie nie widzą podstaw do podejmowania tego typu decyzji i sprawy prowadzone są normalnym tokiem.
Jak wynika z danych udostępnionych przez sądy okręgowe w całej Polsce, faktycznie dochodzi do zawieszania postępowań w procesach o kredyty frankowe z powodu oczekiwania na uchwałę Sądu Najwyższego w sprawie iii czp 11/21. Spodziewano się, że 2 września br. Izba Cywilna SN wyda orzeczenie merytoryczne ws. pytań Pierwszej Prezes Sądu Najwyższego odnoszących się do kwestii spornych związanych z kredytami frankowymi. Zamiast zajęcia stanowiska, które jest istotne dla kilkuset tysięcy kredytobiorców oraz banków, zwrócono się do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z kolejnymi pytaniami prejudycjalnymi.
Źródło: https://www.fxmag.pl/artykul/poglebia-sie-chaos-w-sprawach-frankowiczow-frankowicze-znowu-znalezli-sie-na-zakrecie-czesc-sadow-zawiesza-sprawy-i-czeka-na-odpowiedz-tsue
Polecam się zapoznać z całym artykułem
zobacz wątek