Odpowiadasz na:

Re: Fryzjer dla rocznego dziecka gdzie ?

jak pisałam, mam dziewczynę, więc dużo łatwiej to ogarnąć. Podcinam tylko grzywkę, co jakiś czas, bo wkurzało mnie to wpadanie włosów do oczu i nosa, a spinka albo się nie trzyma, albo też mnie... rozwiń

jak pisałam, mam dziewczynę, więc dużo łatwiej to ogarnąć. Podcinam tylko grzywkę, co jakiś czas, bo wkurzało mnie to wpadanie włosów do oczu i nosa, a spinka albo się nie trzyma, albo też mnie wkurza :). Też nie mam zdolności jakiś mega, ale w miarę prosto udaje mi się tą grzywkę przystrzyc. Nie raz wyglądała jak ze star treka :), ale na szczęście włoski szybko odrastają. Za to napewno jak włosy z tyłu podrosną, podejdziemy gdzieś do fryzjera żeby ogarnął to co na głowie, bo sama bym się nie podjęła całości :). Więc w sumie u chłopca trochę problem, ale z drugiej strony, maszynka i jedziesz na krótko :)

zobacz wątek
14 lat temu
Sylwia_

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry