Re: GD 659CH jak...
Czyli teraz dowiadujemy się że kierowca skręcił ze złego pasa. Ciekawe czemu zabrakło tej ważnej informacji w pierwszym wpisie. Co za dramaturgia i dozowanie emocji.
Przytoczenie przykładu z...
rozwiń
Czyli teraz dowiadujemy się że kierowca skręcił ze złego pasa. Ciekawe czemu zabrakło tej ważnej informacji w pierwszym wpisie. Co za dramaturgia i dozowanie emocji.
Przytoczenie przykładu z potrąceniem pieszego na pasach jest wzruszające. Tylko że gościu wszedł na pasy nie czekając aż samochody się zatrzymają. Do tego przecież rowerzyści nienawidzą pieszych. Co by było gdyby ten pieszy wszedł na ścieżkę rowerową przed jadące rowery? Może nie zostałby najechany ale bluzgi szczególnie tu na forum miałby jak w banku.
Przykład z topielcem i info o zdychaniu, którego zdecydowanie brakowało wcześniej w tym wątku po prostu mnie rozwala.
Wiem że kierowcy samochodów czasem stwarzają zagrożenia, ale tak samo zachowują się rowerzyści.
Czy przykład który zapoczątkował ten wątek jest naprawdę godny opisania. Facet może zajechał drogę ale rowerzystka nie musiała gwałtownie hamować, nie została nawet draśnięta.
Każdy kto jeździ dużo na rowerze z pewnością może pochwalić się różnymi bardziej groźnymi sytuacjami ale raczej z tego powodu nie otworzył nowego wątku na forum żeby obwieścić to światu.
zobacz wątek