Re: GRUDNIOWE MAMUSIE 2010 CZ. 38e
mMajaa ta kolejka to taka podróbka d*plo. Coś w tym stylu tylko inna wersja bardziej rozbudowana /tylko nie mogłam znaleźć na allegro/:
rozwiń
mMajaa ta kolejka to taka podróbka d*plo. Coś w tym stylu tylko inna wersja bardziej rozbudowana /tylko nie mogłam znaleźć na allegro/:
http://allegro.pl/listing.php/search?p=2&sg=0&string=kolejka
Mikołaj bardzo lubi się nią bawić tylko te klocki sa kiepskie bo nie trzymają tak dobrze jak d*plo. Mamy tez jedne d*plo i też fajnie się nimi bawi. Także polecam :)
U nas z jedzeniem nie jest źle. Poranki słabe odkąd odstawiłam mleko modyfikowane i butelke. Myślałam, że przerzuce się na niekapek a okazało się , że z niekapka nie chce pić /weźmie dwa łyki dosłownie. Także pierwszy posiłek to serek jakiś zazwyczaj. Potem w ciągu dnia swoje doje. Ostatnio kolacje wyglądają najlepiej bo potrafi wciągną 7 pierogów ruskich z wody ze śmietanką :)
Co do zachowania to jak pisałam wcześniej straszny łobuz. Potrafi do płaczu doprowadzić swojego starszego kuzyna rozwalając mu np.klocki. A potem jeszcze naśladuje jego płacz /tak jaby się z tego cieszył/. Masakra :/
I jak sobie wkręci jakiś film to tak musi być. Potrafimy godzinę przesiedzieć w namiocie i tam się bawić. Jak już chce się kąpać to bierze swoje wszystkie samochody pakuje i mówi "mama tu". Z wanny mógłby nie wychodzić. Siłą go trzeba brać. Nigdy tez go nie zostawiam w łazience samego bo skacze, ślizga się no wyczynia tam cuda nigdy nie wiadomo co mu przyjdzie do głowy...także wole nie ryzykować.
A i już nie mogłam doczekac się pytań w stylu "co to". "Co to" nie ma za to jest "mamo a tu, a tu" i tak ze sto razy dziennie. Słodkie to jest ;)
My tort mieliśmy z Sowy - są jakieś nowe wzory. My mieliśmy akurat elmo bo Mikołaj go uwielbia :) bardzo się cieszył jak go zobaczył ... też chciałam napoczątku z masy cukrowej ale zrezygnowałam bo był o 100 zł prawie droższy a dwa tej masy i tak za dużo zjeść się nie da ... Także polecam
zobacz wątek