Odpowiadasz na:

Re: GRUDNIOWE MAMUSIE 2010 CZ. 38

Ja wlasnie podziwiam moje swinki:) ale jestem dumna:))) szkoda ze tylko ja:/ narzeczony stwierdził ze super wyglądają ale z czekolada? slabo, lepiej z dzemem, a jak zapytalam ile by zjadl bo moge... rozwiń

Ja wlasnie podziwiam moje swinki:) ale jestem dumna:))) szkoda ze tylko ja:/ narzeczony stwierdził ze super wyglądają ale z czekolada? slabo, lepiej z dzemem, a jak zapytalam ile by zjadl bo moge nastepne zrobic z dzemem to powiedzial ze jedna:/ moja mam pewnie tez srednio, wiec zostaje 10 swinek dla mnie, moze Laura zje jedna dwie, i takie to moje pieczenie, z muffinkami bylo tak samo, zjadlam chyba z 10 przez 3 dni i juz nie moge na nie patrzec ale wyrzucic szkoda. Odechciewa sie.
Ale chce tez porobic pierniczki na swieta, najwyzej nikt ich nie zje. Lidka moze skorzystam z Twojego przepisu jesli Twoje sie udaly:)

zobacz wątek
12 lat temu
~dagmarka

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry