Re: GRUDNIOWE MAMUSIE 2010 CZ. 38
U mnie to samo jest z teściową i bratową. Że Magda jest dzika, że musimy ją zostawiać bo tak się dzieci nie zachowują. A tak jak piszesz Magda ma swoje typy ludzi. I np jak się ktos z nią bawi tak...
rozwiń
U mnie to samo jest z teściową i bratową. Że Magda jest dzika, że musimy ją zostawiać bo tak się dzieci nie zachowują. A tak jak piszesz Magda ma swoje typy ludzi. I np jak się ktos z nią bawi tak konkretnie że usiądzie zajmie ją czymś to ona to pamięta długo i np jak ode mnie ktoś ze Szwecji przylatuje to zaraz idzie. Do teścia też pójdzie i się bawi ale on ją bierze na ręce pokazuje wszystko, usiądzie na podłodze pobawią się i ok. A teściowa dba o nią no nie wiem jajka ze wsi załatwia, zawsze coś dla niej ma czy czekoladkę czy jakąś zabawkę ale nigdy się z nią nie pobawiła. Monitoruje wszystko ze swojego fotela i Magda do niej na ręce nigdy nie chce iść.
zobacz wątek