Re: GRUDNIOWE MAMUSIE 2010 CZ. 38
cześć dziewczyny,
my dziś wróciliśmy z tygodniowego wyjazdu do rodziny (moi rodzice i teście mieszkają w tym samym mieście i wszyscy spędzamy święta razem- wigilie i I dzień świat)..ufff...
rozwiń
cześć dziewczyny,
my dziś wróciliśmy z tygodniowego wyjazdu do rodziny (moi rodzice i teście mieszkają w tym samym mieście i wszyscy spędzamy święta razem- wigilie i I dzień świat)..ufff śmiać mi się chce, bo jak widać z rodziną najlepiej na zdjęciu się wychodzi:) u nas było ok, był Mikołaj, moja ciocia się za niego przebrała, bo Szymek najrzadziej się z nią widuje, a ma bardzo niski głos;p przed świętami pokazaliśmy Szymkowi film z zeszłego roku, że był u niego Mikołaj (teść, którego w sumie rzadko widuje, a był dobrze zamaskowany), nawet nie zdążył się odezwać, a Szymek zawołał dziaaziaa!!
bardzo mu się podobał Mikołaj, ciągle mówi o nim (a raczej niej haha), podchodził i zabierał prezenty kilka razy i był szczęśliwy:)
do tego skorzystaliśmy, bo i w aqua parku byliśmy z rodzicami, na hobbita mogliśmy spokojnie iść, bo tu nie mamy komu zostawić Szymka:)
ale tydzień poza domem rozregulował wszelkie przyzwyczajenia, ehh..wracamy do starej rzeczywistości, dobrze, że jeszcze kilka dni odpoczynku:)
testujemy ismigen, czyli szczepionkę w tabletkach na choroby górnych dróg oddechowych, powiem jakie efekty, ale jak na razie zdrówko u nas dopisuje:)
zdrówka dla chorych dzieciaczków, Lidka napisz jak się udało wyjście:))
zobacz wątek