Odpowiadasz na:

Re: GRUDNIOWE MAMUSIE 2010 CZ. 38

O kurcze my wczoraj bylismy na starowce:/ moze i dzis pojade
Dziewczyny jak ja dobrze wiem o czy W piszecie odnosnie buntu wszytskiego na nie itp, my z tym walczymy od dluzszego czasu i... rozwiń

O kurcze my wczoraj bylismy na starowce:/ moze i dzis pojade
Dziewczyny jak ja dobrze wiem o czy W piszecie odnosnie buntu wszytskiego na nie itp, my z tym walczymy od dluzszego czasu i glowa mala co to sie dzieje
Laura jest strasznie niegrzeczna ostatnimi czasy, nie slucha, tzn mnie slucha w miare, bo ja na nia hukne, krzykne, albo kucam przy niej lapie za ramiona zeby nie uciekla i tlumacze ze niewolno itp, ale taty i babci wogole nic nie slucha, a jak jej cos zabronia to leci do mnie na skarge:) na szczescie to wszystko "na nie" troche sie zmniejszylo ale zaczelo sie "ja" czyli sama. Wszystko sama! dopiero jak po wielu probach nie moze czegos zrobic to pozwala sobie pomoc. Ehhh ja jej naprawde na wiele pozwalam ale staram sie byc konsekwentna w tym czego jednak robic jej nie wolno, widze ze to dziala bo ona pamieta i sama mowi "to nie, tego nie". Ale ten bunt koszmar.

zobacz wątek
12 lat temu
~dagmarka

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry