Odpowiadasz na:

Re: GRUDNIOWE MAMUSIE 2010 CZ. 38

Z Laura jest podobnie, z tym ze ona uwielbia dzieci, mysle ze jej by sie podobalo w przedszkolu ale gdyby chodzila tam okazjonalnie pobawic sie i najlepiej zebym ja tam jeszcze byla, a nie z... rozwiń

Z Laura jest podobnie, z tym ze ona uwielbia dzieci, mysle ze jej by sie podobalo w przedszkolu ale gdyby chodzila tam okazjonalnie pobawic sie i najlepiej zebym ja tam jeszcze byla, a nie z przymusu o 6 rano, na 8-10 godzin, bo musialabym ja wozic z moreny na orunie dolna a to kawal drogi, pozniej do pracy i jeszcze ja stamtad odebrac.
Ja widze duzo zlego w tym ze dzieci sie bija, moze to i jest jakis sposob wychowania ale nie moj. W przedszkolu dzieci napeweno ucza sie duzo dobrego ale tez i zlego. Poza tym ja nie ufam tym paniom w przedszkolu, w jaki sposob jedna kobieta ma ogarnac 20 dzieci? Ja sama czasem jednego nie moge ogarnac. Kolo mojego bloku jest plac zabaw gdzie przychodza przedszkola, jedna pani na przedzie a za nia 20 dzieci (liczylam), albo jedna z przodu druga w srodku a dzieci na koncu kto pilnuje? Mam znajoma pracujaca w przedszkolu ktora sie mi przyznala ze im kiedys dziecko samo wyszlo i go szukali, a nawet tu na forum byl wątek na temat przedszkoli, czytalam i bylam w szoku. Jak ja mam zaufac i oddac dziecko w czyjes obce rece? Bede siedziec w pracy i sie zastanawiac co sie z nim dzieje? Jesli nie musze to po co? wole miec mniej pieniedzy i niech Laura bedzie dzikusem ale zdrowym, spokojnym, szczesliwym, spiacym do 9, a ja szczesliwa i spokojna mama, a nie wiecznie zabiegana dom przedszkole praca i spowrotem. Jesli bede zmuszona ja oddac do przedszkola to tylko z powodow finansowych, jak nas taka bieda przycisnie ze inaczej sie nie da i bede musiala isc do pracy.
Lidka ale ja troche nie rozumiem dlaczego czujesz sie leniwa i lewa do pracy, a praca w domu to malo? ja czasem jak Laura nie spi w dzien to wieczorem padam na ryjek:) czy naprawde chcialabys z wlasnej woli wstawac o 6, zrywac Madzie, w biegu sniadanie, biegiem do przedszkola, pozniej do pracy, tam 8 godzin i wracac po Madzie, do domu, zakupy, obiad, sprzatanie, chwila zabawy i juz spac bo przeciez o 6 trzeba wstac? Ja bym nie chciala:)

zobacz wątek
12 lat temu
Dagmarka

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry