Odpowiadasz na:

Re: GRUDNIOWE MAMUSIE 2010 CZ. 38

zabrałam się do pierniczków!
Zrobiłam ciasto super wyszło, rozwałkowałam i wyciełam kilka sztuk. Pierwszą blachę spaliłam a szkoda bo były najładniejsze. Potem nie miałam już wizji na... rozwiń

zabrałam się do pierniczków!
Zrobiłam ciasto super wyszło, rozwałkowałam i wyciełam kilka sztuk. Pierwszą blachę spaliłam a szkoda bo były najładniejsze. Potem nie miałam już wizji na następne a jak już wpadłam na pomysł to ola się obudziła! konic pracy..ola chce pomóc i pcha się do piekarnika.
schowałam ciasto do lodówki. Myślicie że wieczorem będe mogła je upiec z zimnego ciasta?

zobacz wątek
12 lat temu
~justa2684

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry