Re: GRUDNIOWE MAMUSIE 2010 CZ. 38
Hej.
Z tą gorączką to i ja niestety nie pomogę, mam nadzieję że szybko sobie z nią poradzicie. Może faktycznie ząbki jeszcze
A z moim wyjściem to Magda zniosła dzielnie...
rozwiń
Hej.
Z tą gorączką to i ja niestety nie pomogę, mam nadzieję że szybko sobie z nią poradzicie. Może faktycznie ząbki jeszcze
A z moim wyjściem to Magda zniosła dzielnie wytrzymała 3 godziny i to też pewnie by tragedii nie było jakbym jeszcze posiedziała. Dzisiaj została z męzem też około 3 godziny. Powoli będzie coraz dłużej zostawać. Mi to też dużo daje, czuje jakby ze mnie napięcie schodziło :) Myślałam, że jestem niezastąpiona a tu proszę.
Poszukam fotek :)
zobacz wątek