Re: GRUDNIOWE MAMUSIE 2010 CZ. 38
Laura juz bardzo rzadko spi w dzien wiec z drzemka nie ma juz problemu, najwyzej zasnie w samochodzie w jedna lub w druga strone:) nie wiem na ktora bysmy jechali, mysle ze jakos po sniadaniu, moze...
rozwiń
Laura juz bardzo rzadko spi w dzien wiec z drzemka nie ma juz problemu, najwyzej zasnie w samochodzie w jedna lub w druga strone:) nie wiem na ktora bysmy jechali, mysle ze jakos po sniadaniu, moze na miejscu bedzie mozna zjesc jakis maly obiad, zobaczymy czy bedzie fajnie i ile tam bedziemy siedziec, fajnie by bylo sie spotkac:)
zobacz wątek