Odpowiadasz na:

Re: GRUDNIOWE MAMUSIE 2010 cz.33

Dziewczyny wykańcza nie mój mąż. Już mi się odechciewa budowy domu... Projektantka wysłała już po raz 3 rzuty (za każdym razem po 8-9 wersji) i jak dla mnie to jest dom moich marzeń. A mój mąż... rozwiń

Dziewczyny wykańcza nie mój mąż. Już mi się odechciewa budowy domu... Projektantka wysłała już po raz 3 rzuty (za każdym razem po 8-9 wersji) i jak dla mnie to jest dom moich marzeń. A mój mąż wciąż kręci nosem. A to że garaż (40m2) jest za mały, a to że większość pokoi na piętrze jest po lewej stronie...Mam już dość! Oboje ustaliliśmy że dom będzie wielkości 220-240m2 i taką informację przekazałam projektantce, a on teraz wymysla że pokoje dziecięce (21m2) są za duże. No są trochę duże, ale przynajmiej będzie trochę przestrzeni a nie tak jak u dziecka jego kolei, gdziekolwiek się człowiek nie ruszy tam skos i trzeba się schylać. Ehhh...
gdybym potrafiła zmniejszyć rozmiar tego rzutu zrobionego w pdf to bym Wam pokazała. Przynajmiej wiedziała bym co o tym myślicie i może bym go przekonała Waszymi argumentami ;)

no to się pożaliłam :)

zobacz wątek
13 lat temu
~justa2684

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry