Re: GRUDNIOWE MAMUSIE 2010 cz.33
bidonik fajny, też kupię.
a doidy cup to już za późno, czy mogę kupić - jak myślicie.
Staś dzis nareszcie lepiej, w sobotę byłam załamana - Staś caly czas na rękach, jak...
rozwiń
bidonik fajny, też kupię.
a doidy cup to już za późno, czy mogę kupić - jak myślicie.
Staś dzis nareszcie lepiej, w sobotę byłam załamana - Staś caly czas na rękach, jak tylko się oddalałam płacz, -dziś fajnie się bawił od rana nawet dużo beze mnie, oczywiscie kilka razy miał jeszcze akcje mama, teraz śpi. Nadal malo je, ale przynajmniej pije więc jest ok. Z szpitala przyniósł wyginanie się w pałąk i jak coś mu nie odpowiada to odrzuca głowę do tyłu wyginając się właśńie, muszę sprobować to zwalczyć. Rano byliśmy na zmianie opatrunku i od dzis jest bez opatrunku - klatka piersiowa wygląda źle, ale już zarejstrowałam się do dr Wyrzykowskiego i zobaczymy co da się zrobić.
zobacz wątek