Re: GRUDNIOWE MAMUSIE CZ....18
                    
                        co do Karmi, to jak byłam jeszcze w ciąży, na wizycie u lekarza, moja położna mówiła własnie koleżance, bo tej chciało się coli i czekolady :P żeby lepiej wypiła sobie Karmi, bo na laktację wpływa....
                        rozwiń                    
                    
                        co do Karmi, to jak byłam jeszcze w ciąży, na wizycie u lekarza, moja położna mówiła własnie koleżance, bo tej chciało się coli i czekolady :P żeby lepiej wypiła sobie Karmi, bo na laktację wpływa. Ja ostatnio wypiłam jedno przed wyjściem, bo chciałam ściągnąć mleko, ale okazało się za późno, potem jescze dla smaka wypiłam po przyjściu z 'imprezki' i okazało sie rano, że wybuchłam. No jakby nie patrzeć działa :) generalnie polecam.
Co do becikowego - raz podczas całej ciąży trzeba być przynajmniej u lekarza. My chyba musieliśmy zrobić ksero ksiązeczki ciąży, ale dokładnie nie pamiętam.
                    
                    zobacz wątek
                    
                        14 lat temu
                        Galeria Magiczna