Re: GRUDNIOWE MAMUSIE CZ....18
co do warzyw i owoców- to jem to,na co mam ochotę ale w malych iościach... ostatnio nawet pomarancze sprobowalam i bylo ok...
truskawki mrozone jadlam w galaretce juz w drugim tyg......
rozwiń
co do warzyw i owoców- to jem to,na co mam ochotę ale w malych iościach... ostatnio nawet pomarancze sprobowalam i bylo ok...
truskawki mrozone jadlam w galaretce juz w drugim tyg... pomidory i ogorki jem od poczatku na kanapki...powoli teraz wprowadzam cytrusy...i odpukac nic na razie malej nie uczula:)mamy szczescie:) :) :)
zobacz wątek