Odpowiadasz na:

Re: GRUDNIOWE MAMUSIE cz 20 2010

Aniewa, ja bym uwazala z czosnkiem..jak ja zjadlam sladowe jego ilosci Szymek nie chcial jesc z cycka..strasznie mu nie smakowalo..a bylo go doslownie odrobinka w bagietce z ziołami..
jak ja... rozwiń

Aniewa, ja bym uwazala z czosnkiem..jak ja zjadlam sladowe jego ilosci Szymek nie chcial jesc z cycka..strasznie mu nie smakowalo..a bylo go doslownie odrobinka w bagietce z ziołami..
jak ja bylam chora, to wlasnie zaczal mi sie kryzys z mlekiem:((
Aniewa zdrowka zycze!!
teraz troche to skaplikowane, ale jestem w stanie wykarmic swoim mleczkiem, ale kosztuje mnie to troche zachodu...
najpierw daje cycka, potem daje z 100-130ml odciągniętego, nastepnie sciagam laktatorem- 2x w ciagu dnia, ok 10 i 17, do tego w nocy Szymek najada sie samym cyckiem a ja ide sciagac:(ehh ale jakie ilosci zaczelam sciagac tym systemem. dzis z rana 240 ml!!
tylko od wczoraj z ta moja reka nic nie moge zrobic, nie jestem wstanie utrzymac Szymkana rekach, w nocy wylam z bolu jak jadl z cycka:(wiec dopuki sie nie polepszy zostaje butla i karmienie na lezaczku..az mi sie plakac chce jak tak nie moge go podniesc i ponosic, poprzytulac..troche to robie, ale reka wtedy odpada:(((
a maz znowu ma kongo w pracy i musze radzic sobie sama..dobrze ze chociaz w ndz bedzie z nami caly dzien i wieczorami jak jest pomaga:))

zobacz wątek
14 lat temu
MRtusia

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry