Re: GRUDNIOWE MAMUSIE cz 20 2010
ja małą też ubierałam do niedawna na trzaskającą zimę- ale Mąż był z nią na pacerku i przyjechała zgrzana gorąca i zapocona więc teraz jedynie body z długim rękawkiem na to jaka bluzeczka, do tego...
rozwiń
ja małą też ubierałam do niedawna na trzaskającą zimę- ale Mąż był z nią na pacerku i przyjechała zgrzana gorąca i zapocona więc teraz jedynie body z długim rękawkiem na to jaka bluzeczka, do tego rajstopki i podenki i wtedy ten grubaśny kombinezon ocieplany ale już niedługo jak zrzucę ama kurtkę zimową zacznę małą ubierać w weterek gruby który pod spodem ma polarek- oglądałam ostatnio kurtki wioenne dla maluszków i muszę przyznać, ze to takie wiatrówki- więc moim zdaniem zkoda kay wdawać skoro mamy sporo sweterków mogą one pełnić rolę kurtki a i zawze cieplej jej będzie w takim weterku z polarkie niż w kurteczce przewiewnej..
zobacz wątek