Re: GRUDNIOWE MAMUSIE cz 20 2010
Nie rozumiem tej teorii "dziecko musi się wypłakać". Bzdura! Ja jestm zwolenniczką przytulania, głaskania i reagowania na płacz dziecka. Dziecko musi czuć, że jest kochane, czuć bliskość i mieć...
rozwiń
Nie rozumiem tej teorii "dziecko musi się wypłakać". Bzdura! Ja jestm zwolenniczką przytulania, głaskania i reagowania na płacz dziecka. Dziecko musi czuć, że jest kochane, czuć bliskość i mieć poczucie bezpieczeństwa. Jak tak samo będzie płakało, to będzie czuło się samotne.
I też mam gdzieś gadanie "nie bujaj". A będę bujać i najwyżej przyzwyczję. I co? Teraz jest czas na przytulanie i rozpieszczanie. Tak szybko dzieci rosną. Trzeba się nacieszyć bliskością.
zobacz wątek