Re: GRUDNIOWE MAMUSIE cz 20 2010
Hejka
my też dziś zosatjemy w domku - za zimno na dworze nie dość że wicher, to jeszcze co chwile pada deszcz.
o teściwoych to jakbyście o mojej niektóre pisały. Oj chciałaby...
rozwiń
Hejka
my też dziś zosatjemy w domku - za zimno na dworze nie dość że wicher, to jeszcze co chwile pada deszcz.
o teściwoych to jakbyście o mojej niektóre pisały. Oj chciałaby mi życie ustawić a nie tylko o dziecku nauczać, - ten obraz nie powinien wisieć w tym miejscu, a to nie powinnoo stać tu i tak dalej, ale już się troszkę uspokoiła. A z mamą mieszkam, ale z mamą jest inaczej, z reszta z moim charakterkiem mama się nie wtrąca, czasami nawet jak pytam ją o radę to mówi, że nie będzie mi się wtrącać. Muszę wtedy wytłumaczyć, że oczekuję rady i to nie znaczy że zrobię tak jak ona mówi.
A mój maluszek dzis chyba przez ten wicherek niespokojny - ctak naprawdę jak się o 6 rano obudził, to dopiero teraz przed 13 zasnął. Moze obudzi się w lepszym nastroju.
Pozdrawiam
zobacz wątek