Re: GRUDNIOWE MAMUSIE cz 20 2010
ja wczoraj ubrałam Maławkombinezon - wyzliśmy na dwór i zaraz wrócilisy- za ciepło na niego było..przebrałam Małą w sweterek z polarkiem i spodenki lekko ocieplone - pod spodem miała body z długim...
rozwiń
ja wczoraj ubrałam Maławkombinezon - wyzliśmy na dwór i zaraz wrócilisy- za ciepło na niego było..przebrałam Małą w sweterek z polarkiem i spodenki lekko ocieplone - pod spodem miała body z długim i bluzeczke - no i to też było jak na wczoraj za ciepło...zlana potem była - Mąż w końcu nawet ściągnął jej czapke i założył jedynie kaptur od sweterka...ale i tak ciepło jej było...ehh już nie wiem jak ubierać maleństwo w takie pogody...
czy Wasze dzieciaczki też tak duuuużo gadają?moją niekiedy nie da się przekrzyczeć...leży wkłada paluszki do buzi i gaaawozy jak miło...ehh;)potrafi tak godzinami ;)
zobacz wątek