Re: GRUDNIOWE MAMY 2010. CZ. 25
A co do rzucania sie przez sen to moja tez tak robi, kreci sie kreci z boku na bok, ssie palec zasypia za chwile znowu sie kreci i tak z pól godziny potrafi az ja sie zwlokę z łózka i dam jej...
rozwiń
A co do rzucania sie przez sen to moja tez tak robi, kreci sie kreci z boku na bok, ssie palec zasypia za chwile znowu sie kreci i tak z pól godziny potrafi az ja sie zwlokę z łózka i dam jej mleczka wtedy wypija i zasypia, tzn albo od razu zasypia albo dalej sie kreci czasami w kolko, kopie mnie i zasypia:) a rano tak sie kreci zanim sie dobrze obudzi, dziś np od 6,30 do 8 tak krążyła az sie obudziła:) Laurka śpi ze mną jak nie ma narzeczonego wiec jak ja kładę normalnie, to budzi sie z nogami na mnie:) a czasami jak sie dlugo nie podnoszę to mnie tak kopie!!!:)
zobacz wątek