Re: GRUDNIOWE MAMY 2010. CZ. 25
Byliśmy dziś u lekarza. Madzia waży 8640g. Pytałam lekarkę o to moje rozszerzanie diety. Mówiła, że do tej pory mogłam tak próbować podawać ale teraz już jeśli nie chce jeść to mam jej nie podawać...
rozwiń
Byliśmy dziś u lekarza. Madzia waży 8640g. Pytałam lekarkę o to moje rozszerzanie diety. Mówiła, że do tej pory mogłam tak próbować podawać ale teraz już jeśli nie chce jeść to mam jej nie podawać piersi. Do 6 miesiąca niby miała wszystko zapewnione ale teraz tylko cycek to już dieta niedoborowa. Muszę walczyć teraz już. Pytałam o gluten to powiedziała, że nie poprzez kaszki glutenowe bo już wystarczająco Madzia wygląda. Mam szukać gluten innymi drogami. A jak zapytałam co z tym jej krztuszeniem się wszystkim innym to powiedziała, że tak mają dzieci które długo były tylko na piersi i to normalne.
zobacz wątek