Re: GRUDNIOWE MAMY 2010. CZ. 25
hehe zabawne te dzieciaczki :)
moja też gada mamama jak chce cos ode mnie np. na rączki. Wyciąga łapki i krzyczy ze łzami w oczach. No i również nie mogę jej na chwilę zostawić bo...
rozwiń
hehe zabawne te dzieciaczki :)
moja też gada mamama jak chce cos ode mnie np. na rączki. Wyciąga łapki i krzyczy ze łzami w oczach. No i również nie mogę jej na chwilę zostawić bo marudzi jak znikam jej z oczu.
Ja też się uśmiałam z Oli do łez wczoraj. Bawiłyśmy się małą butelką Aventa, popychałam jej łapką na stole a butelka się turlała. jejkuś jakie proste zabawy mogą dziecko doprowadzić do takiego śmiechu ;)
Ona się chirchrała z butelki a ja ze szczęścia że mam tak wspaniałe dziecko :)
zobacz wątek