Odpowiadasz na:

Re: GRUDNIOWE MAMY 2010. CZ. 25

jeżeli chodzi o "papa" - to my już od dłuższego czasu "uczyliśmy" małą robić papa...najpierw tak nieświadomie, bo zawsze mówiliśmy papa jak ktoś odchodził..a poxniej zaczeliśmy pokazywać papa i... rozwiń

jeżeli chodzi o "papa" - to my już od dłuższego czasu "uczyliśmy" małą robić papa...najpierw tak nieświadomie, bo zawsze mówiliśmy papa jak ktoś odchodził..a poxniej zaczeliśmy pokazywać papa i machać jej rączką rownież, kazdemu kto wychodził i się żegnał...wiec moze jednak się nauczyła...ale watpię..zeby tak szybko...no zobaczymy:P

papa to jedyna czynność, którą robimy codziennie..a inne typu "kosi-kosi.. a ku-ku, buc-buc..powtarzamy..co jakiś czas..jak nam sie przypomni:) wiec praktyka czyni mistrza:) :P

ps. dzieki za zyczenia zdrowka...milo nam, ze ktos o nas mysli :0)

dobranoc

zobacz wątek
14 lat temu
~aniewa

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry