Re: GRUDNIOWE MAMY 2010. CZ. 25
cieszę się, że wraz z Mężem przekazaliśmy Mamie Laury 1% naszego podatku - teraz wiem,że naprawdę te pieniądze były im potrzebne (może i grosze, ale zawsze lepsze to niż nic)
cieszę się, że wraz z Mężem przekazaliśmy Mamie Laury 1% naszego podatku - teraz wiem,że naprawdę te pieniądze były im potrzebne (może i grosze, ale zawsze lepsze to niż nic)
zobacz wątek