Re: GRUDNIOWE MAMY 2010. CZ. 25
Justa nasz dzieci chyba z tego samego dnia są, moja sama siedzi ale sama nie usiądzie, muszę ja posadzić albo jej pomoc sie podciągnąć i wtedy siedzi, tez sie troszkę giba na boki ale udaje jej sie...
rozwiń
Justa nasz dzieci chyba z tego samego dnia są, moja sama siedzi ale sama nie usiądzie, muszę ja posadzić albo jej pomoc sie podciągnąć i wtedy siedzi, tez sie troszkę giba na boki ale udaje jej sie podeprzeć raczkami i utrzymuje równowagę, i tak samo jak Olcia turla sie podnosi główkę, wspiera sie na raczkach wysoko i podnosi pupcie, ale nie potrafi tego zgrać wiec albo przód u góry albo tył:) czyli najlepiej wychodzi jej pełzanie do tyłu bo odpycha sie raczkami
myślę ze wszystko jest oki, córeczka mojego narzeczonego siostry jest z października i dopiero kilka dni temu zaczęła stawać i raczkować, ja sie nie martwię:)
zobacz wątek