Re: GRUDNIOWE MAMY 2010. CZ 34
Dagmarko Ola dzisiaj śmigała w nich po mieszkaniu ponad godzinkę i nóżka nie była spocona :) Bardziej jej się poci w kapciach Befado z odkrytymi paluszkami.. :( Także polecam trampki bo i wyglądają...
rozwiń
Dagmarko Ola dzisiaj śmigała w nich po mieszkaniu ponad godzinkę i nóżka nie była spocona :) Bardziej jej się poci w kapciach Befado z odkrytymi paluszkami.. :( Także polecam trampki bo i wyglądają rewelacyjnie ;)
Dziewczyny no muszę Wam się pochwalić... :)
Chyba się udało odstawić smoczka...Nie chcę zapeszać ale wieczorne zasypianie obyło się bez płaczu. Tzn pokwękała troszkę ale nie płakała tak jak w dzień. Trzymajcie kciuki, bo ja już mam dosyć tego "Monia". Do tego lekarka nam powiedziała że górna szczęka idzie jej do przodu więc to już zupełnie mnie zmobilizowało.
Dodam na koniec że jak w dzień ją usypiałam to mąż wyszedł z domu, bo nie mógł słuchać jej płaczu, to sobie wyobraźcie jak się darła :/
Jeśli macie zamiar odstawić smoczka to przygotujcie się na najgorsze. Ja jej go nie zabrałam a jedynie rano uciełam i wytłumaczyłam że monio jest zepsuty. Przy zasypianiu miała go przy sobie ale wyrzucała z łóżeczka z krzykiem i nerwem.
Poza tym wklejam link do fotki Oli z basenu, mój mały nurek woła o pomoc ;)
https://profiles.google.com/100364811209962651475#100364811209962651475/photos/5718733712951135025/5718738195666159058
aaa i na koniec, Ola już nie raczkuje, śmiga na nóżkach i baaaardzo jej się to podoba hehe jest wszędzie!
Widziałyście może gdzieś fajne czapeczki na wiosnę??
i któraś z Was pytała czy szczepionka na Ospę jest bolesna. Ola chyba nawet nie poczuła. Bardziej ją zdenerwowało to że mąż musiał z nią usiąść i trzymać a wolała jak z nią chodził po gabinecie :)
Jeśli macie namiary na endokrynologa dziecięcego to poproszę.
Agusia szkoda że Was nie będzie :(
Chętnie bym zabrała którąś z Was ale problem jest z fotelikiem :(
zobacz wątek