Re: GRUDNIOWE MAMY 2010. CZ 34
Dziobuus to chyba bym skorzystala z podwiezienia do sopotu, bo spowrotem to juz nas narzeoczony zabierze, tylko musialabym jeszcze jutro zobaczyc u nas w samochodzie czy napewno sie wozek zmiesci z...
Dziobuus to chyba bym skorzystala z podwiezienia do sopotu, bo spowrotem to juz nas narzeoczony zabierze, tylko musialabym jeszcze jutro zobaczyc u nas w samochodzie czy napewno sie wozek zmiesci z tylu pod nogami, a duzy masz samochod?
zobacz wątek