Re: GRUDNIOWE MAMY 2010. CZ 34
Ok:) nie zmuszam jej tyle ze wmusialam w nia sloiczek marchewki ze smecta, i w sumie nic innego nie chciala, przed poludnem jeszcze mleko. Zaobaczymy jutro, bo w dzien jest duzo lepiej, najgozej...
Ok:) nie zmuszam jej tyle ze wmusialam w nia sloiczek marchewki ze smecta, i w sumie nic innego nie chciala, przed poludnem jeszcze mleko. Zaobaczymy jutro, bo w dzien jest duzo lepiej, najgozej wieczorem i w nocy.
zobacz wątek