Odpowiadasz na:

Re: GRUDNIOWE MAMY 2010. CZ 34

Cześć!
Dziwczyny, zdrówka dla dzieciaczków. Kurcze, z tymi chorobami. Jak byłam we wtorek na szczepieniu, to lekarka mówiła, żebym teraz unikała kontaktów z dziećmi bo bardzo dużo jest teraz... rozwiń

Cześć!
Dziwczyny, zdrówka dla dzieciaczków. Kurcze, z tymi chorobami. Jak byłam we wtorek na szczepieniu, to lekarka mówiła, żebym teraz unikała kontaktów z dziećmi bo bardzo dużo jest teraz chorych, że wirusy jakieś panują itd.
Moja miała tylko raz, jak wam pisałam, gorączkę - ale to było na bank po szczepieniu, co też mnie zdziwiło, bo po poprzednich dawkach nic nie bylo. A teraz po ostatniej już dawce gorączka. Ale tylko raz na szczęście i jest ok.
W ogóle zestresowałam się, bo w wątku o wycofanej szczepionce p/pneumokokom Agatha napisała, że te szczepionki są do du...bo nie chronią na wszystkie szczepy i że po tej konkretnej szczepionce i tak dzieci chorują na pneumokoki. A myślałam, że ochroniłam szczepieniem moje dziecko przed tym. Podobno jakaś inna, innej firmy jest o niebo lepsza tylko szczepi się nią po 2 r.życia. Świetnie! Nie czytałam o tym, tylko zawieżyłam lekarce, pielęgniarce u nas w przychdoni od szczepień.

Dagmarka - u nas jest to samo. Masakra! Dlatego dwa razy musiałam prywatnie wzywać lekarza do Lenki. I po co ja płace takie składki, kiedy właściwie nic z tego nie mam. Sama chodzę na prywatne wizyty...bez sensu. Jedynie "wykorzystałam" te składki podczas porodu...

zobacz wątek
13 lat temu
~Michalowa

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry