Odpowiadasz na:

Re: GRUDNIOWE MAMY 2010. CZ 34

A co do słabych dni, to ja dzisiaj miałam taki:-/
Od rana chodziłam wściekła jak osa a w pracy miałam apogeum, prawie się popłakałam z nerwów. Ale na szczęście już jest lepiej.

A co do słabych dni, to ja dzisiaj miałam taki:-/
Od rana chodziłam wściekła jak osa a w pracy miałam apogeum, prawie się popłakałam z nerwów. Ale na szczęście już jest lepiej.

zobacz wątek
13 lat temu
~Dziobus

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry