Re: GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 35
dziękuję wam dziewczyny że jesteście z nami i za wasze wsparcie
ale faktycznie życie toczy się nadal bez względu na to co się stało
i Filusiowi pogorszyło się kaszel brzydszy i...
rozwiń
dziękuję wam dziewczyny że jesteście z nami i za wasze wsparcie
ale faktycznie życie toczy się nadal bez względu na to co się stało
i Filusiowi pogorszyło się kaszel brzydszy i dostał gorączki na pewno dostaniemy antybiotyk już lekarka oglądała go i mówiła że jak się pogorszy to tylko antybiotyk
jestem z nim w domu nie mogę nigdzie się ruszyć chociaż na pogrzeb pójdę niestety mąż ciągle sam beze mnie u boku a powinnam być z nim
trudno takie głupie życie
zobacz wątek