Re: GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 35
Witam
agus trzymam kciuki o każdy kolejny dzień z dzidzią w brzuszku trudna sytuacja ale trzeba myśleć pozytywnie lepiej przygotować się na szpital teraz kup troszkę małych ciuszków pampersy...
rozwiń
Witam
agus trzymam kciuki o każdy kolejny dzień z dzidzią w brzuszku trudna sytuacja ale trzeba myśleć pozytywnie lepiej przygotować się na szpital teraz kup troszkę małych ciuszków pampersy dla wcześniaków nic więcej maluszkowi nie będzie trzeba no i reszta rzeczy dla siebie to tak jak przy pierwszym dziecku
a my z Filusiem dziś po dwóch komuniach ale łobuz z niego ile ja musiałam się za nim nachodzić nie posiedzi nawet chwili w miejscu ciągle w ruchu jak w domu zjadł śniadanie to następny posiłek o 18 po co jeść tyle atrakcji w około wszystkich wycałował u wszystkich był na rączkach nikogo się nie boi niedawno zasnął jak kamień w minutkę ciekawa jestem jaka będzie nocka ostatnio jak miał też tyle atrakcji to przez parę dni budził się i wołał mnie
spokojnej nocki dziewczynki:)
zobacz wątek