Re: GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 35
Właśnie wróciłam od pediatry. Byłyśmy na szczepieniu, wypytałam o wszystko. Ten guzek to węzeł karkowy także uff. Poprosilam o recepte na tabletki na zastopowanie laktacji.
Tylko z tym...
rozwiń
Właśnie wróciłam od pediatry. Byłyśmy na szczepieniu, wypytałam o wszystko. Ten guzek to węzeł karkowy także uff. Poprosilam o recepte na tabletki na zastopowanie laktacji.
Tylko z tym ząbkiem, miałam racje że coś jest nie tak. Lekarka powiedziała, że w życiu czegoś takiego nie widziała, bo teraz ta górka się tak jakby oderwała i wisi na kawałku dziąsła. Powiedziała, że trzeba będzie to odcinać, mamy sie zgłosic do dentysty. Strasznie się boję, Madzia strasznie dziś plakała, nawet na wage nie usiadła a co dopiero dentysta...
zobacz wątek