Odpowiadasz na:

Re: GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 36

A no właśnie Marchew - Ty pisałaś, że Hania ma jakieś plamki na zębach czy kamień? Co powiedziała dentystka?

Ja u Lenki wczoraj zobaczyłam na górnych czwórkach takie delikatne prawie... rozwiń

A no właśnie Marchew - Ty pisałaś, że Hania ma jakieś plamki na zębach czy kamień? Co powiedziała dentystka?

Ja u Lenki wczoraj zobaczyłam na górnych czwórkach takie delikatne prawie widoczne, małe plamki białe...oby to nie był poczatek prochnicy. Te cholerne spanie nad ranem po mleku mnie dobija - moja wyobraźnia działa, widzę takie robaczki (pamiętacie film z naszego dzieciństwa "bylo sobie życie"?) jak sobie wiers dziury w zębach Lenki ;-)).

Myjąc wieczorem zęby Lence uczę ją, że trzeba myć itd. Ze kiedyś pójdziemy do pani dentystki i ona powie "otwórz buzię" i że wtedy trzeba pokazać ząbki i Lenka otwiera buzię i robi aaa. No i żeby tego mojego narcyza połechtać mówię, że wtedy pani dentystka zrobi "wow jakie piękne ząbki!" ;-). No i Lenka się wtedy cieszy i mówi "taak". Takze pomalutku przyzwyczajam ją do tego. Chyba musimy się umówić w jakieś dobre miejsce.

Marchew - z Lenką tylko wypoczynek. Ewentualnie spacerki po okolicy, czy małe wycieczki komunikacją miejską do większych miejscowości planujemy.

zobacz wątek
12 lat temu
~Michalowa

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry