Re: GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 36
Pewnie masz racje, mi to bardzo nie przeszkadza bo wysypiam sie a ze jestem nocnym markiem to siedze do polnocy a pozniej moge sie wyspac do 9:) no i jak jest ladnie to do 20 jestesmy na...
rozwiń
Pewnie masz racje, mi to bardzo nie przeszkadza bo wysypiam sie a ze jestem nocnym markiem to siedze do polnocy a pozniej moge sie wyspac do 9:) no i jak jest ladnie to do 20 jestesmy na dworzu:)
u nas z jedzeniem bardzo rozne, Laura moze jesc wszytsko ale jest bardzo wybredna:)
zobacz wątek