Re: GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 36
Hej dziewczyny
ale miałam zabiegany dzień.. Rano pediatra, potem szybko małą odstawić do babci i biegiem po prezent urodzinowy dla mojej mamy, szybko do domku, drzemka, obiadek,...
rozwiń
Hej dziewczyny
ale miałam zabiegany dzień.. Rano pediatra, potem szybko małą odstawić do babci i biegiem po prezent urodzinowy dla mojej mamy, szybko do domku, drzemka, obiadek, kwiaciarnia i do drugiej babci. Wróciłyśmy o 21 :)
Dagmarko zerknę jutro jakie to było szczepienie bo książeczkę zostawiłam w aucie. A tak naprawdę to ja nie kontroluję na co ją szczepią tylko pilnuję terminów aby nie przegapić :)
Moje dziecko waży 13kg i ma 88,5cm! :)
Dziewczyny mi pasuje środa lub czwartek. Może być tym razem po południu. A jak Wam? Zapraszam do mnie, tylko muszę mieszkanie odgruzować...:/ Ciągle sprzątam a tu wieczny bałagan. Ehh...
Olcia odróżnia kształty i kolory. Nauczyła się ich na garnuszku klocuszku. potrafi też pokazać kilka literek ale z mowąu niej słabo.
zobacz wątek