Odpowiadasz na:

Re: GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 36

Hej dziewczyny. zazdroszcze Wam tych spotakań... Tez bym się z Wami zobaczyła ale to może jak już urodze:)

Patryk dał mi dziś w kość.. mam dosyć.. Jak pisałam był przeziębiony.. no i... rozwiń

Hej dziewczyny. zazdroszcze Wam tych spotakań... Tez bym się z Wami zobaczyła ale to może jak już urodze:)

Patryk dał mi dziś w kość.. mam dosyć.. Jak pisałam był przeziębiony.. no i dostał w sobote gorączke przeszło 39 i tak codziennie 39 40 stopni.. byliśmy na dyżurze w niedziele o 23 DR powiedziała że to wirusowy katar.. i przepisała wyłącznie ibuprom (podawać tylko jak ma powyżej 38,5).. ehh wczoraj i dziś biegunka, katar kaszel dalej 39, 40 stopni. . nie nie przeszło więc poszliśmy do naszej przychodni.. Patryka lekarki nie było więc do innej a ta że może to może alergia ale gorączka nie pasuje a możę co innego a może do szpitala na obserwacje.. powiedziałam że do szpitala napewno nie pójdę. Chciała dać antybiotyk doustny ale, że ma rozwolnienie to nie można więc dostał strasznie bolące zastrzyki.. już dziś jeden miał i chyba pomógł aż za bardzo bo dostał tyle energi taki niegrzeczny sie zrobił i wszystko rozwalał że nie nadążałam.. teraz codziennie pielęgniarki środowiskowe będą przychodzić o 8 i 18.. mam już dosyć tych chorób i lekarzy którzy nie wiedzą co dziecku dolega..

no to ja sie dziś wyżaliłam..
Ide spać bo też padam dobranoc..

zobacz wątek
13 lat temu
agus878

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry