Re: GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 36
Ehhh u nas katar, jeszcze w środę u Justy mówiłam ze katar to chyba najpoważniejsza nasza choroba i masz babo placek od wczoraj katar, przy każdym kichnięciu gile po pas. Jeszcze mi sie Nasivin...
rozwiń
Ehhh u nas katar, jeszcze w środę u Justy mówiłam ze katar to chyba najpoważniejsza nasza choroba i masz babo placek od wczoraj katar, przy każdym kichnięciu gile po pas. Jeszcze mi sie Nasivin skończył wczoraj i mała biedna nie mogla oddychać w nocy, kręciła sie charczała. Zaraz idziemy kupić, pogoda znów sie zepsuła:(
zobacz wątek