Odpowiadasz na:

Re: GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 36

a co do jedzenia samemu - jestem straszn matką. Z wygody karmię sama. Parę razy dałam jej jeść i też słabo jej to szło (od ok 2 tyg. L. jest strasznym niejadkiem) i dałam spokój. Wolę sama, bo...

a co do jedzenia samemu - jestem straszn matką. Z wygody karmię sama. Parę razy dałam jej jeść i też słabo jej to szło (od ok 2 tyg. L. jest strasznym niejadkiem) i dałam spokój. Wolę sama, bo szybciej i czyściej...no i zagaduję ją to coś zje.

zobacz wątek
13 lat temu
~Michalowa

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry