Re: GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 36
Ja też mam namiot - tzn. Lenka ma. Ale taki namiat-domek z Pepco. Uwielbia go. Dostała na dzień dziecka. Teraz jak już ma łóżeczko w swoim pokoju to się namiot już się nie mieści i teraz stoi w...
rozwiń
Ja też mam namiot - tzn. Lenka ma. Ale taki namiat-domek z Pepco. Uwielbia go. Dostała na dzień dziecka. Teraz jak już ma łóżeczko w swoim pokoju to się namiot już się nie mieści i teraz stoi w salonie. Także ma swój kącik w salonie i swój pokoik.
Justa - nie pomogę. Rzeczywiście trzeba uzbroić się w cierpliwość. Może jej niedługo minie. Może to od zębów. Cholery można dostać z tą niepewnością. Ja też się głowię czemu Lenka nie chce jeść. Wszytsko nie...ech!
zobacz wątek