Re: GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 36
dziewczyny - jaki jest ten namiot z biedronki- sa jeszcze? (to taki typowo dla małego dziecka?)
u nas Luska zaczeła wszystko po nas powtarzać - bardzo dużo mówi - eh buzia jej sie nie...
rozwiń
dziewczyny - jaki jest ten namiot z biedronki- sa jeszcze? (to taki typowo dla małego dziecka?)
u nas Luska zaczeła wszystko po nas powtarzać - bardzo dużo mówi - eh buzia jej sie nie zamyka i coraz więcej słów które mają znaczenie i są odpowiednie do sytuacji.
Gdy ubrudzi rączki mówi, że chce "myjumyju" i czeka aż pójdziemy pod kran umyc rączki. Mówi "idziem" - idziemy - gdy chce by ktoś z nią poszedł. Gdy sama gdzieś się wybiera to mówi "papa" i przychodzi dać buziaka. Ostatnio upodobała sobie ser żółty na śniadanko - i zajada . Z głodu jadła wczoraj kwaśne jabłko, porzeczki czerwone - ehh te dzieci...
zobacz wątek