Re: GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 37
ehh..żłobek, żłobek..mój Szymek w zeszłym tygodniu poszedł na 2 dni i...angina;/ w tym tyg mam urlop wiec myślałam, ze jeszcze go bede przyzwyczajała po kilka godzin, a jemu z anginy zrobiła się...
rozwiń
ehh..żłobek, żłobek..mój Szymek w zeszłym tygodniu poszedł na 2 dni i...angina;/ w tym tyg mam urlop wiec myślałam, ze jeszcze go bede przyzwyczajała po kilka godzin, a jemu z anginy zrobiła się wirusówka.. załamka..może pójdzie w czw/pt a w pon już na 7-8 godzin, jestem załamana, miałam to tak rozplanowane i d*p...nie wiem jak on to przezyje..
jak był 2 dni po 2 godz to nie było najgorzej, bardziej płakał jak go zabierałam, miał focha...
a nóżkę to my mamy 24;p
zobacz wątek