Odpowiadasz na:

Re: GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 37

Ale dzisiaj pogoda paskudna:-(
Moja młoda ma krew utajoną w kale. Wszyscy do okoła mnie straszą, że to coś poważnego. Ja mam nadzieję, że to leki na zbicie temperatury są wszystkiemu winne.... rozwiń

Ale dzisiaj pogoda paskudna:-(
Moja młoda ma krew utajoną w kale. Wszyscy do okoła mnie straszą, że to coś poważnego. Ja mam nadzieję, że to leki na zbicie temperatury są wszystkiemu winne. Jutro mam powtórzyć badanie kału aby sprawdzić czy krew utajona jest nadal. W poniedziałek z kolei młodej leciało z nosa jak z kranu i podałam jej wapno i zaczęłam robić inhalacje z soli fizjologicznej i naszczęście dzisiaj już nosek suchy i noc cała przespana, bo z poniedziałku na wtorek masakra pobudka co godzię:-/ Jak Zuzi wyniki będą dobre to mamy zamiar wyjechać na weekend do Jastrzębiej Góry. Oby było wszystko dobrze.
Co tam u Was dziewczyny słychać?

zobacz wątek
12 lat temu
Dziobus

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry