Re: GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 37
Sylwiah nam lekarka zapisała syrop Eurespal (jakoś tak), ale ja kupiłam zamiennik Pulneo. W składzie niczym się nie różnią, ten drugi jest tańszy.
Lidka ta maść jest naprawdę dobra....
rozwiń
Sylwiah nam lekarka zapisała syrop Eurespal (jakoś tak), ale ja kupiłam zamiennik Pulneo. W składzie niczym się nie różnią, ten drugi jest tańszy.
Lidka ta maść jest naprawdę dobra. Pamiętam jak mieszkałam u rodziców to mama smarowała mi plecy lub klatkę piersiową. Nieźle grzeje :) Ale dla takich maluszków można nabrać na łyżeczkę, włożyć do gorącej wody i postawić przy łóżeczku. również pomaga w oddychyaniu.
Ja natomiast mam kropelki na wodę olbas, działają bardzo podobnie. Jak Ola ma katar to albo stawiam miskę obok łóżeczka albo skraplam troszkę podusię.
A ja nadal zastanawiam się gdzie kupić kombinezon na zimę.. Nie wiem też czy kupić kozaczki jak te o których pisała Dagmarka (mieliśmy je w ubiegłym roku) czy kupić śniegowce?
No i szukam też nowego łóżeczka dla Oli. Chciałabym aby było bardzo niskie a boki plastikowe. Nic na allegro nie znalazłam albo nie potrafię szukać..
Trzymajcie się ciepło dziewczyny.
zobacz wątek